www.dzidziusie.fora.pl

.:Venicee:.

no dopiero wróciłam i chyba to raczje kolacje jem...
łeb pęka mi na maxa.....
a w poniedziałek do pracy idę

w chałpie bajzel od nowa....a ja siły nie mam wogóle na nic...
mam ochotę nachlac sie na całego...i olać to wszystko...a w święta na bezludną..... fuckkkkk

mritula

Na tą bezliudną to i mnbie zabierz....i uchlać też bym się mogła razem z Tobą. Uwaga

A ja tam dzieciaczki lepiej?

.:Venicee:.

Karolcia widzę że odzyskuje wigor-ale ona zawsze tak ma....szybko bezboleśnie...
za to Kacpi cały czas 37,5...... Smutny

a jak zacznie to końca nie widać ....
noi jak zwykle święta spaprane :-(
ale mam dzień normalnie nic mnie nie cieszy....mąż walnął się i śpi..totalna olewka .......
mam nadzieję że jutro będzie o niebo lepiej....

mritula

W razie jakiś smutasów to masz nas Mruga

.:Venicee:.

oj jak deprechę łapnę ..to chyba tu zamieszkam na stałe..noce wliczając :lol: :lol: :lol:
....jejuuuu do jakiego stanu człowieka życie może doprowadzić......

wyczerpania fizycznego to doopaaa..ale ja juz psychicznie jestem wrak....
a co do Kacpra chyba z antybiotykiem musimy wyskoczyć....kutwaaaaa mać :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: ..a tak sie przed tym wzbranialismy Smutny

chyba na poprawe humoru musze troche kasy rozwalić.....i oby mi to poprawiło nastrój Mruga

.:Venicee:.

noi cisza......
a ja zregenerowana tu wróciłam hiiiii
ok 19 padłam..i spałam godzinkę...potem kąpiel ...i czuję się o niebo lepiej...
aleeeee..znowu zaczynam gadać tu sama do siebie hahhaahhahaaaaaaaaaa
Rotfl

mritula

Ja robiłam stroik świąteczny....i sobie trochę popłakałam,bo mój mąż jest parszywą świnią :cry:

.:Venicee:.

ojejjj a cóż on takiego zrobił...
coś się te nasze opy popsuły przed świętami..cholery....
mój cos nie śpi...podejrzane....chce coś ode mnie???

mritula

Mój pewnie też coś będzie chciał znając jego i wcale się nie będzie przejmował tym,że ja jestem zła.....a ja kurna nie umiem godzić się w łóżku.
On przeprasza i owszem,ale mi jest nadal przykro i mam go głęboko w dupie

.:Venicee:.

godzenie w łóżku..nie ma mowy..co to qrwa jakaś karta przetargowa czy co???
ja tam często zawzięta jestem.....i nie odzywam się z 2-3 dni tak dla zasady.....

mritula

Dwa trzy dni to i ja mogę być obrażona,ale nie odzywać się to nie umiem....

.:Venicee:.

hhehe ...no urzędowo się odzywam..ale na tym koniec.....
wtedy trochę mózg od męża odpoczywa

a tak wogóle DZIEN DOBRY ;0 w końcu sie wyspałam..jejuuu jakie to miłe uczucie!!
dziś jazda na maxa...zakupy..i końcówki sprzątania Wesoly

mritula

Dzień doberek
Ja tylko na chwilkę wpadłam ....maluję oko i jedziemy na zakupy świąteczne i nie tylko.Zamówiłam sobie na dziś fotelik samochodowy i jedziemy go w końcu odebrać.
Jestem nie wyspana jak cholera,ale coż już i tak nie nadrobię.
miłego dnia tymczasem

.:Venicee:.

miłego miłego Mritula
udanych zakupów i humorku coraz lepsiejszego!!!!!!!!!!!!!!!

.:Venicee:.

ja mam dosyććććććććććććććc......jejuuuu wiedziałam że jak w buszu bedzie w tesco-ale nie ma chyba sklepu z luzem...
powkk... się....poprzeciskałam....i przeżyłam ..
masakra co się dzieje :eek: :eek: :eek: ..
jeszcze jutro pare ostatecznych rzeczy i ok..mogę wyluzić !
Mritula jak tam????
a reszta co porabia-no przyznawać się!!!!!!!