www.dzidziusie.fora.pl

sstacha

takiego loda to bym sama zjadła

Agusia

Venice-już Ciebie tu brakuje Smutny

Pozdrawiam serdecznie-bawcie się dobrze Mruga

Marysia

ale lody

mniam

Mamy relację bieżącą z wakacji jakby na żywo Rotfl

Venicee ty nasz Szaranowiczu ! Rotfl

pisz..albo nie pisz..wypoczywaj!

joanna_ros

dobre porównanie Wesoly

sstacha

Kochane dajcie venicee spokojnie wczasować. Od forum tez trzeba odpocząć- Wstyd

żartowałam

joanna_ros

trzeba trzeba byle nie za długo Wesoly

a my jutro idziemy do nowego lekarza dermatologa pediatry postanowiłam zmienić zobaczymy co powie
stan skóry Jagódki i tak się ładnie poprawił (po morzu i po tym odczulaniu pamiętacie kiedyś Wam się pytałam o terapii biorezonansowej więc na to co była odczulana to je normalnie i nic nie wyskakuje tylko jeszcze mleko musimy wypróbować ale nadal czekamy ponieważ wychodzące zęby kolejne i nieubłagane gorączki strasznie utrudniają gojenie się skóry ch&%%&$&^# AZS Smutny

a nawet ją pogarszają więc chcemy może jakieś nowe kremy czy leki żeby lepiej zadziałały no zobaczymy bo czasami moje nerwy mają już dosyć małej zresztą też Zly

pozdrawiam Was i dziękuję Wy wiecie za co Mruga

sstacha

Oj mam nadzieje że ta wizyta będzie w 100 % trafna i mała w końcu dostanie odpowiednie leki żeby sie już nie męczyć. Trzymam więc kciukasy

joanna_ros

dzięki wielkie Wesoly

ja też mam wielką nadzieję Wesoly

i na razie przy tym zostanę na efekty trzeba będzie znowu poczekać Zdegustowany

sstacha

Imdziecko starsze tym bardziej odporniejsze . Mam nadzieję że bedzie ok

.:Venicee:.

witam wieczorkiem!!!
no dzis noc wyjezdzamy Wesoly

dalej

na Croatie Wesoly

ale mnie docenilyscie.....jejuuuu az sie czerwienie Wesoly

Szaranowicz....i wogole no Kochaniutkie jestescie!!!!
bede tesknic-bo jednak zapowiada sie odwyk od neta :-8
trzymam kciuki Joasia za Jagodke -bedzie okey!!!!
BUUUZIIAKKIII DUZEEE DLA WAS!!!!!!!!!!!

sstacha

Venicee udanego urlopu i czekamy na zdjęcia!!!

dziś o 17 godzinie wyjeżdżam. Jak na złość pogoda jest okropna. Wietrznie i deszczowo. Zosia przechodzi samą siebie bo chyba wyczuwa a u nas stres . Ja to chyba jestem kamikadze, że się zdecydowałam na ten wyjazd Zawstydzony

Agusia

no nie-następna foremka wyjeźdza Smutny

bawcie sie choć dobrze...

Marysia

sstacha dacie radę! my też ryzykowaliśmy z tym Zakopanem w kwietniu ale było super! trzymam kciuki!

Asiu daj znać po wizycie co z Jagódką! buziaki dla niej! a dlaczego zmieniacie lekarza? coś nie tak ? gdzieś w necie natknęłam się na pewną stronkę napisana przez mamę dzidzi z AZS, może ona w czymkolwiek Wam pomoże, doda otuchy... [link widoczny dla zalogowanych]

joanna_ros

dziękuję bardzo Marysiu za stronkę u mojej Jagódki są jeszcze ranki wygląda jak ma pogorszenie gorzej niż ten chłopiec ale jak patrze na niego to jest nadzieja
a zmieniamy lekarza ponieważ on podobno jest dobry i tamta pani doktor dawała ciągle to samo i na początku była niby poprawa a potem nie bardzo

Marysia

Asiu bo z lekami tak jest ze na początku jest poprawa ale organizm przyzwyczaja się donich i uodparnia na działanie...coś takiego...a wy juz po wizycie?