www.dzidziusie.fora.pl

.:Venicee:.

gdzie warto być będąc w Kraku?
na którą Galerię rzucić się na zakupy Hyhy

noi jak się spotkamy dziewczyny fajną kanjpkę wybrać !

-Galeria Krakowska
-Ikea
warto zaliczyć spacer wzdłuż Wisły i spojrzeć na Wawel...
noi Rynek Krakowski warto przemierzyć między tłumami turystów....
Zawstydzony

beata

niejednokrotnie byłam w Krakowie!miasto tchnące historią!uważam,że jednak znam je niewiele!jak się wybiorę ponownie poproszę Venicee o uzupełnienie moich doświadczeń w tym mieście!
Venicee-napisz więcej o swoim mieście!

.:Venicee:.

no wiadomo...że atrakcją jest
Wawel .... Dzielnica Kazimierz.....Barbakan..... i wiele Muzeów.....
mnie jakoś już to nie bierze....no ale ja mam to w zasięgu ręki ..powiedzmy na co dzien Wesoly

bardzo gorąco polecam wizytę w teatrze BAGATELA (no. na Mayday....lub innym spektkalu ...bomab tak można się pośmiać Wesoly

)

agathee69

no i nie zapomnimy o kopcach, najslynniejszy jest Kopiec Kosciuszki...piekne widoki Wesoly

Mozna tez wybrac sie na Płaszów, stoja tam jeszcze baraki, ktore zbudowane zostaly na potrzebe Listy Schindlera , Skałki Twardowskiego, na Dębnikach dom, w ktorym mieszkał Papiez, czytalam kiedys w Wyborczej ,ze rodzina, ktora mieszka teraz tam ma juz dosc turytstow, ktorzy sa oburzeni,ze np. mieszkancy rozwieszja w tym miesjcu pranie, mimo,ze posiadłosc nalezy do nich...
no i nie zapomnijmy o Nowej Hucie....i ten socrealistyczny klimat....

mritula

Kiedyś byłam w Krakowie,ale to była wycieczka szkolna i nic nie pamiętam Zalamany

Mam nadziueję,że się kiedyś wybiorę i sobie przypomnę Hyhy

.:Venicee:.

no Huta

hhehhe mieszkam na co dzień.....i co tu niby oglądać?
ale fakt kopiec warto byłoby nie ominąć

agathee69

ostatnio w Hucie byla ciekawa wystawa o ludziach ktorzy kiedys zamieszkiwali tereny Huty...gdzies czytalam,ze ludzie sie rozpoznawali na fotkach itp. no i te socrealistyczne budynki w Hucie

ewka23

bardzo bym chcial pojechac do krakowa i po zwiedzac słyszlaam z etam pieknie jest

ewka23

Wieża Mariacka
- zwana również Wieżą Straży, Budzielną, Alarmową lub Hejnalicą - jest jedyną na świecie, z której od przeszło sześciuset lat przez całą dobę co godzina trębacz gra hejnał na cztery strony świata. By zobaczyć i usłyszeć te cuda trzeba wspiąć się po 239 schodkach na wysokość 54 metrów. Trębacz mariacki potrzebuje na to dwie i pół minuty. My nie musimy się tak spieszyć. Najważniejsze, że tam na górze czekają na nas zawsze serdeczni strażacy hejnaliści - ostatni czarodzieje Krakowa...

Hejnał z Wieży Mariackiej
Hejnał trąbki strażackiej...

Z wież i bram Krakowa trąbiono "od zawsze", obwieszczając początek i koniec dnia. Za murami czekali na poranne otwarcie bram wędrowcy, których noc pod Krakowem zastała.
Jak brzmiały te pierwsze, grane z wież obronnych miasta i królewskiego zamku na Wawelu melodie? Tego nie dowiemy się już chyba nigdy. Wiadomo tylko, że gdy pod koniec XIV wieku w Krakowie zaroiło się od Madziarów (na tron miała przecież wstąpić przyszła żona Jagiełły, Jadwiga) - w którejś z beczek z pysznym, węgierskim winem przyjechał do nas znad Dunaju "hajnal". Przyjechał i został na niebie nad Krakowem na zawsze. Pierwsi grali go najprawdopodobniej Węgrzy, potem - gdy zmieniła się stróża na Wawelu i Wieży Mariackiej - również Polacy

ZAMEK KRÓLEWSKI

ULICE STAREGO MIASTA

koscioły

Marysia

Planujemy niedługo wyjazd do Zakopanego.... ale moze choć na jeden dzień uda nam się zajechać do Krakowa Wesoly

dla mnie jest to obce miasto niestety...pamiętam je tylko ze szkolnej wycieczki wieki temu...

fen01

Polecam zobaczyć Góre Kaktusa ! Jezyk

KrzysztofF

jeśli ktoś lubi jeździć na rowerze to polecam drogę bulwarami wiślanymi do Tyńca na tor kajakowy.