|
www.dzidziusie.fora.pl Dzidziusie.Każde dziecko jest cudem. Słaba, delikatna istotka, z którą wszystko się zmienia: złoczyńcy miękną, zrozpaczeni znowu wierzą w życie.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiulka
SUPER UŻYTKOWNIK
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UK
|
Wysłany: Pon 17:30, 19 Maj 2008 Temat postu: KWIAT a wakacje |
|
|
Pisze lekko podlamana bo pojecia nie mam co mam zrobic...
W lipcu wyjezdzamy na 2-3 tyg na urlop...
Mam w domku kwiat- moja duma...pielegnowana od malego..wyrosla dorodna piekna (tfu tfu-kwiatow sie nie chwali) roslina...
WYMAGA codzien spryskiwania lisci...ani dnia o niej nie zapomnialam...
Co zrobic...pytalam jedynych jakich tu mamy znajomych czy by go nie wzieli do siebie na ten czas..zgodzili sie ale okazalo sie ze wyjezdzaja na dwa dni przezd naszym powrotem...
Kluczy do domu boje sie zostawic by odwiezli kwiatka jak beda mieli wyjezdzac...wtedy roslinka bylaby sama tlyko raptem dwa dni...
MA KTOS pomysl... wiem wiem..sytuacja raczej beznadziejna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beata
Moderator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 1275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 20:20, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Misiulka!nigdy nie decyduj się na przestawianie kwiatów,a zmiana domu często bywa zabójcza!jeśli chcesz utrzymać przy "życiu"swoją ukochaną roślinkę to albo zainwestuj w specjalistyczny aparat nawadniający dostępny w kompleksach ogrodniczych ,albo zostaw klucze rodzinie lub zaufanej osobie!pamiętaj jednak,że brak twojej opieki-sposobu w jaki o nią dbasz może być jednak widoczny!a jak nazywa się ta roślinka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiulka
SUPER UŻYTKOWNIK
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UK
|
Wysłany: Wto 14:59, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie mam tu zaufanej osoby...zadnej..ja wiem co sie stanie jak zostawie klucze obcej osobie..mamy tu tylko jakichs znajomych z meza pracy..nikogo wiecej...wole chyba dac roslinke i zaryzykowac jak to przetrwa niz calkowicie zostawic ja bez opieki...
A aparat nawadniajacy..ze jak niby mialoby to zadzialac w domu..? Bo to roslina doniczkowa..kwiat..nie ogrodnicza...
Kurcze tos mnie podlamala z ta zmiana miejsca...
A roslinka jak sie nazywa..nie wiem..
Zaraz wygrzebie jakies zdjecie
Wyslalam na PW fotke bo sa na niej osoby ktore chyba nie bardzo chcialyby byc na forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beata
Moderator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 1275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 22:25, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Misiulka są specjalne aparaty domowe nawadniające!caalthea lancifolia(jak domniemam?)nie przeżyje rozstania z tobą i swoim ulubionym miejscem!potwierdz moją opinię w pierwszej-lepszej kwiaciarni!mogę się mylić!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiulka
SUPER UŻYTKOWNIK
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UK
|
Wysłany: Śro 23:32, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
PW..dziekuje w ogole za pomoc..wiele mi daje jak se mam kogo doradzic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiulka
SUPER UŻYTKOWNIK
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UK
|
Wysłany: Czw 22:21, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hejka
Ja juz wrocilam z wakacji w PL (tydzien temu)
Chcialam tylko napisac co i jak w tym temacie...
No wiec nie mialam zadnego wyboru..zadnej osoby ktora moglaby sie zajac moim sloneczkiem -kochanym kwiatem..
Zostal sam na 2 tygodnie...po tym czasie do domku w UK wrocil maz...po 3,5 tygodnia wrocilam ja...
Co zastal maz---..dwa duze liscie sie zlamaly..kwiatek byl bardzo podeschniety i taki bez zycia ..opadl bardzo na boki i pod ta sila polamaly sie te duze dwa liscie...
Co zastalam ja---...nie widzialam zadnej roznicy w wygladzie sprzed wyjazdu...bylam pod wielkim wrazeniem..maz doprowadzil moje drugie dziecko do zycia..spryskiwal i podlewal od serducha...podobno nawet czasem do niego zagadal kwiatek odzyl...ma sie dobrze...nadal na wieczor podnosi liscie a ja nadal go spryskuje nie zapominajac ani jeden dzien...
Przetrwal..dal rade...chyba wiedzial jak go kocham
Dzieki wsyztskim za rade...zrobilam inaczej ale nie mialam innego wyjscia...
Wiecej go samego nie zostawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joanna_ros
Moderator
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 4424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: Pią 17:44, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ale super Misiulka historia niesamowita
czyli to jest prawda że jak z sercem i miłością do kwiatków to ona nam się odwdzięczą i i ślicznie wytglądają
a mąż też kochany że tak się zaopiekował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agusia
THE BEST UŻYTKOWNIK
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:21, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
jasne że kwiaty trzeba kochać i mówic do nich...ja teraz mam 2 koty w domu i nie mogę mieć kwiatków bo niszczą je
Super że Twój kwiat znowu zabrał się do zycia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiulka
SUPER UŻYTKOWNIK
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UK
|
Wysłany: Pią 18:21, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ano chyba kwiaty to czuja- ja w kazdym razie kocham tego mojego jak dziecko wlasne
Dostalam go od meza..na nowy domek tutaj...bylo tak pusto..weszlismy do kwiaciarni i zobaczylismy wlasnie jego...byl nieduzy ale ladny...gratis dostalam kochanego kaktusa (moje ulubione roslinki )
Zapakowalismy tego gada do auta...nie zastanawialam sie dlugo i postawilam go u nas w sypialni...
Teraz jest taki wielki ze jak zamykam szafe to musze uwazac na jego liscie bo na boki sie rozrosl
Jestem z niego dumna...
A z meza jeszcze bardziej ze doprowadzil go do takiego stanu ze nawet nie poznalam ze moglo byc z nim cos nie tak
A w ogole to jak wszytsko co kocham...takze moj kwiatek ma swoja nazwe tylko sie nie smiac...
OTO moj "BAOBAB"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joanna_ros
Moderator
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 4424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: Pią 20:12, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
nio śliczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agusia
THE BEST UŻYTKOWNIK
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:48, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
całkiem wziął się do zycia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beata
Moderator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 1275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 23:05, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kwiatek czekał na ciebie!cieszę się,żę miał siłę!kwiaty czują "fluidy''opiekunów!wiedział,że się o niego martwisz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|