www.dzidziusie.fora.pl

.:Venicee:.

oby Beatko ..oby.......
Smutny

joanna_ros

Beatka ma racje
niestety jakos trzeba to przetrwać Kwasny

ale potem sama Wesoly

radocha

Marysia

Venicee wspieramy Cię mocno! nie daj się!

.:Venicee:.

no się nie daję....ale smutno mi po prostu Smutny

ten kraj nie dla młodych ludzi z dziećmi.....no niestety....skrzydła podcięte na maxa....więc jak je rozwinąć?

Marysia

Venicee

ja to na dodatek czasem mam wrazenie że sama je sobie podcinam Smutny

joanna_ros

dziewczęta nie smucie się tak będzie dobrze

kama

Ja też troszku ponarzekam. Mała cały czas krzyczy, nie wiem czy to zęby. Cały czas ją noszę. Głowa boli mnie nieustannie od trzech miesięcy nie wiem już jak funkcjonuje. Wieczorem padam jak kawka.

joanna_ros

ojej biedulki musicie to przetrwać
śpi sobie w każdej wolnej i cichej chwili

Marysia

sen to towar deficytowy... nie zapomnę pierszej przespanej nocy... a raczej dnia! byłam wypoczęta, alez to dziwne uczucie Mruga

kama trzymaj się Wesoly

kama

Sen to u mnie ostatnio rzadkość. Mała budzi się zazwyczaj o 23.30 albo o 1.30, a pózniej jestem wykończona. Co prawda nieraz pozwoli pospać mamie do 9.30, ale to też rzadko się zdarza. Musimy to przeczekać. Jedziemy dziś do rodziców i mam nadzieję, troszkę wypocząć. Więc do usłyszenia Foremki. Padam

.:Venicee:.

ale jestem wkurwiona !!!!!!
Sylwester poszedł się jebać Smutny

joanna_ros

ojej co się stało???? nie da się uratować???

.:Venicee:.

no aż mną trzepie,,,,,,,ja pierd............................................................................................

joanna_ros

to ja tylko Cię "przytulę"
buźka

.:Venicee:.

dzięki Joasia...juz troche mi przeszło....za to mam mega focha......
jakież to cuda sen zdziałał..... Wesoly