www.dzidziusie.fora.pl

Marysia

dzięki dziewczyna z awsparcie, uspokoiło się i wraca do normy...ale ja narmy nie chce po tym kryzysie chcę zeby było lepiej, wyjaśniamy sobie cały czas dużo spraw i .... będzie dobrze, musi być Mruga

Asia nie smutkaj się, wiem jak rozstania bolą... my z A studiowaliśmy w różnych miastach i rozstania były długie Smutny

wytrzymacie

Venicee odpędzamy te deprechy paskudne precz!!!

joanna_ros

Venicee jadę z Tobą trzeba się upić i wywalić emocje
Marysiu cieszę się że wraca życie do normy Wesoly

ja tęsknię ale wiem że w sporej części to nie Jego wina ale i tak bym Mu do tyłka nakopała i najbardziej mi żal dziecka Smutny

.:Venicee:.

noi znowu sie z mężem pożarłam...mamy jakiś zły czas.....moje nerwy juz wysiadają ..........................

joanna_ros

mi dziś nerwy siadają ale to chyba przed @

Marysia

coś ten listopad kiepsko sie zaczął ... u nas niezła jatka była w ndz Smutny

trzymajcie się dziewczyny!! trzeba ten zły czas jakoś przetrwać

sstacha

TRZEBA ZLEWAĆ WSZYSTKO CO SIĘ DA BO INACZEJ ZWARIOWAĆ MOŻNA

joanna_ros

kurcze najgorsze że nie zawsze się da

.:Venicee:.

joanna_ros

może zafundujecie sobie jakiś fajny wieczór bez dzieci kino, kolacja (po za domem) a potem ..... Hyhy

może pomoże ocieplić stosunki małżeńskie
tylko pewno Ty musisz to zaproponować bo faceci nie zawsze są spostrzegawczy Wesoly

.:Venicee:.

wiesz Joasia tym razem to ja mam to gdzieś..... kolacje wyjscia......co za dużo to niezdrowo! ................amen

joanna_ros

ojej to ostro

joanna_ros

kurcze niestety czasami tylko to pomaga
dobrze że jesteśmy kobietami przynajmniej możemy bezkarnie płakać

beata

Kasia!Jestem,nie daj się dziewczyno Zly

Najłatwiej jest skapitulować,walka najtrudniejsza Zly

A ambitnie jest walczyć jak masz o co ,a masz Jezyk

Trzymaj się kochanie,jesteśmy przy Tobie i o tym PAMIĘTAJ Wesoly

.:Venicee:.

....no nocnej rozmowie jest dużo lepiej......... choć ja mam niesmak...i wiem że nie jest ok tak do końca... wkońcu niebyłoby tylu spięc między nami......

joanna_ros

kurcze jestem nie wiem czy zła czy zrezygnowana Smutny

nie chce mi się nawet pisać Smutny

może poskacze po tematach i trochę przejdzie zobaczymy