www.dzidziusie.fora.pl

mritula

chcę się wziąść za odchudzanie i nie moge się zebrać w sobie Zalamany

Pomożecie

agathee69

Pomożemy

mritula

Tak

To zapraszam na "Moją Figurę"

.:Venicee:.

głowa mnie boli

brzuch też trochę

i w rodzinie męża zaczęły się piękne jajca.....wczoraj miałam przedsmak ...qrwa że tak paskudnie powiem Smutny

agathee69

to wytrwałości zyczę...

joanna_ros

ja także ... trzymaj sie dzielnie

ewka23

ja tez chce sie odchudzac i jakos nie mam weny ! tabletki anty robia swoje ;((((((((((

joanna_ros

no na to trzeba mieć wenę jak kiedyś postanowiłam się odchudzać to skończyłam tylko na nie słodzeniu kawy i herbaty, taka moja dieta była oczywiście nie skuteczna bo ja diet nienawidzę

mritula a w Ciebie nadal wierzę, no idzie Tobie całkiem nieźle chyba co??

marieta84

Ja nigdy nie stosowałam diet.. nie potrzebuję po prostu (ach jaka ja jestem skromna Hyhy

)
A tak na serio to próbuję na razie zmienić lekko styl odżywiania... ale żadnych diet Wesoly

Po prostu często jadam w fast foodach, zamawiam dania na wynos, jem masę słodyczy..
Chciałabym zdrowiej się odżywiać, ale gdy tylko najdzie mnie ochota na coś niezdrowego, nie umiem się powstrzymać Smutny

.:Venicee:.

zaczyna mnie mega wkurwiać atmosfera w pracy...
momentami odechciewa się pracować...jebutnąć tym i iśc w cholerę !!!! Blue_Light_Colorz_PDT_46

joanna_ros

a może weź sobie kilka dni urlopu, nabierzesz dystansu

beata

e tam!!!!!!!!!praca z dziećmi jest bardzo,bardzo ciężka(czego doświadczamy na codzień)trudno tu nabrać dystansu,ale odlot w innej atmosferze i warunkach na pewno trochę uspokoi!a jeszcze problemy w rodzinie-nie daj się!wszystkie jesteśmy z tobą gotowe cię wspierać i wzmacniać!Buziaczki

.:Venicee:.

DZiękuję Beatkooo!!!!!
od problemów rodzinnych moge się odciąć ...bo mieszkamy sami....ale od tych w pracy nie da się odciąć......masz rację praca z dziećmi jest bardzo ciężka-w sumie to rodzice są 100 razy gorsi (no nie wszyscy!!!!)....
jednak aby mi się chciało rano wstać i iść do roboty atmosfera tam musi być czysta....a niestety afera aferę goni...kurwicy dostać można...

mritula

Venicee współczuję....ja mam w domu dwoje dzieci i pierdolca juz dawno doastałam Kwasny

joanna_ros

Venicee trzymaj sie dzielnie, my tu myślimy o Tobie wspieramy Cie duchowo