|
www.dzidziusie.fora.pl Dzidziusie.Każde dziecko jest cudem. Słaba, delikatna istotka, z którą wszystko się zmienia: złoczyńcy miękną, zrozpaczeni znowu wierzą w życie.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beata
Moderator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 1275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 22:36, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Vinga!piękna i mądra laseczko!nie daj się zasmucać jakiemuś ciołkowi,który stracił swoje najlepsze 5imnut w swoim życiu!bierz los w swoje ręce i w świat,pełną piersią do przodu,przed siebie!zacznij dla siebie udoskonalać swoją urodę:fryzjer!,ciuchy i co tam możesz!poczujesz się jeszcze lepsza i ładniejsza niż jesteś! (ja wiem,że łatwo jest mi mówić.ale to najlepsze wyjście!skorzystaj,a się przekonasz!? )buzka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mritula
Administrator (√ιק)
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 2742
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 15:33, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Vinga chciałam, coś mądrego napisać, ale dziewczyny mnie uprzedziły Wszystkie rady są bardzo mądre i i m szybciej wdrążysz je w życie tym szybciej sie z tym uporasz...
Jeśli chodzi o Twoje serduszko......nie patrzyłabym na to w ten sposób...skoro on świadomie rani Ciebie nie zasługuje nawet na cień dobrego serca z Twojej strony....daj mu ultimatum i niech wyprowadza się jak najszybciej....długo chcesz jeszcze tak żyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vinga
SUPER UŻYTKOWNIK
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:33, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
nie ..nie chę dłużej tak żyć...niedługo wynajmuję pokój jednej dziewczynie może ta sytuacja skłoni Go do wyprowadzki nawet na dworzec Gdański
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agusia
THE BEST UŻYTKOWNIK
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:20, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Vinga gdzie jestes? chyba rzadko tu zaglądasz...wygoń dziada!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madame Butterfly
NOWY UŻYTKOWNIK
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 10:45, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
pewnie nie powinnam tego tu pisać... po pierwsze widzę że macie same naprawdę poważne problemy a mój jest znikomy, poza tym prawie wszystkie jesteście mężatkami więc pewnie mnie skrytykujecie ale może i tego potrzebuję. Przede wszystkim to chciałabym sie po prostu wygadać...
Związałam się z żonatym facetem i się zakochałam... pierwszy raz w życiu tak poważnie i tak mocno. Rozstaliśmy się jakiś miesiąc temu a ja nie potrafię o nim zapomnieć Wszystko trwało pół roku i było różnie raz lepiej raz gorzej jak to w życiu ale byłam szczęśliwa a teraz tylko jeden wielki płacz ;(... Ostatnio myślałam że jest szansa żeby to wszystko odbudować ale chyba się pomyliłam mimo tego że usłyszałam piękne słowa o miłości o wspólnym życiu to mam wrazenie że były rzucone na wiatr najgorsze jest to że on jest cholernie uparty i nie zaparł się że nie chce o tym rozmawiać a ja tak nie potrafię, nie umiem zotawiać niezałatwonych spraw tęsknię za nim i każdego dnia budze się z nadzieją że moze da się to jakoś poskładać chociaż powoli zaczynam ją stracić
co robić? pomóżcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kama
SUPER UŻYTKOWNIK
Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 15:06, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Napiszę tylko tyle, że tacy faceci nigdy nie odejdą od żony bo są tchórzami, a to dla nich tylko przygoda. Oni nie przejmują się uczuciami kobiety, a my cierpimy. Nie powinnaś się łudzić, że coś z tego będzie. Raczej staraj się przestać o nim myśleć, chociaż wiem jakie to trudne. Takie związki rzadko kończą się happy endem. Trzymam kciuki, obym się pomyliła i w Twoim przypadku było inaczej. A jeśli uważasz, że warto walczyć o to uczucie to porozmawiaj z Nim powiedz co czujesz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kama dnia Pon 15:09, 14 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madame Butterfly
NOWY UŻYTKOWNIK
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 15:28, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
najgorsze jest to że on wie co ja do niego czuję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
.:Venicee:.
Site Admin
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 4087
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 15:41, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
przykre madame....ale życie nie pisze tylko tych pięknych scenariuszy......
facet ma cię w garści..wie że kochasz -obyś nie pozwoliła mu się sobą bawić...
a co on mówił o zonie ?chciał odejść......?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madame Butterfly
NOWY UŻYTKOWNIK
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 0:47, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
masz racje .:Venicee:. ma mnie w garści i myśle że poniekąd już się mną bawi a raczej moimi uczuciami. twierdzi że kocha a robi coś zupełnie innego chciał odejść od żony już nawet złożyl pozew o rozwód ale ona zatrzymała go strasząc że zabierze mu dziecko... niedawno się wyprowadził ale wrócił bo znowu zaczęły się groźby... nie wiem nawet co mam myśleć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sstacha
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark
|
Wysłany: Wto 8:31, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja chyba nie do końca to mogę pozytywnie tę sytuację ocenić i za to przepraszam. Podobna sytuacja stała sie u mojej przyjaciółki. W styczniu urodziła córeczkę a w maju odszedł od niej mąż do innej kobiety. To co przeżywa moja koleżanka jest straszna rzeczą. Jest to tragedia dla rodziny i wielka życiowa porażka. W tym wszystkim małe dziecko pozbawione ojca. Sytuacja okropna, nie życzę nikomu. Poza ty tak jak u ciebie jej mąż sie pojawia i znika, manipuluje uczuciami albo zastrasza. Prawdopodobnie tak się dzieje pod wpływem tej drugiej kobiety. Jeszcze na dodatek ograniczył kontakty z dzieckiem.
Wiem że miłość nie wybiera i czasem jest od nas niezależna , ale związanie sie z żonatym dzieciatym facetem to bardzo poważna decyzja. Dla mnie osobiście to osoba niewiarygodna. Z trudem bym mu zaufała. Bo jeśli stać go ta zdradę i odejście od rodziny. Raz to zrobił, to skąd wiadomo że nie będzie powtórki.
Może wystarczy postawić się w sytuacji tej drugiej strony, żeby zrozumieć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sstacha dnia Wto 8:32, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kama
SUPER UŻYTKOWNIK
Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 8:53, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Przykro mi to pisać, ale Stacha ma rację. Myślę, że powinnaś spojrzeć z boku na ten związek i zastanowić się nad nim. Nie daj sobą manipulować, bo możesz być osobą, która zle na tym wyjdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joanna_ros
Moderator
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 4424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: Wto 12:22, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
sstacha napisał: | Bo jeśli stać go ta zdradę i odejście od rodziny. Raz to zrobił, to skąd wiadomo że nie będzie powtórki. |
Madame jesteś w bardzo trudnej sytuacji ponieważ jak to się mówi miłość nie wybiera ale....tak jak dziewczyny pisały on będzie Tobą manipulował i tak jak Sstacha wyżej pisze niestety ale to święta prawda, nabawił się i wrócił potulnie do żony bo mu pewnie rozwodem zagroziła
ja wyznaję taką zasadę nigdy nie zbuduje się szczęśliwego związku psując inny nie ma szans i daj sobie z nim spokój pocierpisz teraz i przynajmniej zaoszczędzisz sobie większego cierpienia w przyszłości
jesteś młoda i nauczona tym doświadczeniem znajdziesz godnego Ciebie i kochanego faceta zobaczysz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sstacha
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark
|
Wysłany: Wto 13:28, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
myślę, że jesteś zbyt wartościowa kobietą, zbyt wrażliwą, aby dalej tkwić w tym związku. Na pewno znajdziesz kogoś kto jest wart Ciebie i nawzajem. Głowa do góry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madame Butterfly
NOWY UŻYTKOWNIK
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 0:54, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Macie Moje Drogie na pewno rację tylko że serce działa najczęściej zupełnie przeciwko wszystkim normom i przeciw jakiejkolwiek moralności i nie mamy na nie wplywu... Jeśli kochamy to po prostu niezależnie od wszystkiego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sstacha
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark
|
Wysłany: Czw 7:05, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tylko mogę ci współczuć , że jestes w trudnej sytuacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|