www.dzidziusie.fora.pl

oleśka

Dla mnie wczorajszy dzień był smutny. Siedziałam sama, mojego faceta niestety nie było obok, a w dodatku synio mi się rozchorował i leżał bidulek z gorączką 39 stopni w łóżeczku.

joanna_ros

oleśka biedactwo ja wczoraj i dziś też jestem bez faceta mego ale jestem z niunią u rodziców więc dziadki szczęśliwe
no my wczoraj przyjechaliśmy do dziadków a wieczorem byliśmy u lekarza stąd moja nieobecność a dziś spokój choć nie mąż dzwonił że w trasie popsuło mu się auto więc nie wiem kiedy wróci dziś czy jutro

beata

w pracy odpoczynek po 14.02!w domu zrobiłam eksperymentalne kotleciki,które bardzo smakowały moim facetom Jezyk

!wieczorem zidentyfikowaliśmy z kumplem 3\4 klasy z podstawówki!i szukamy!

oleśka

a co to za eksperymentalne kotleciki Beatko?

beata

zmodyfikany przepis Venicee "pyszne placuszki"!polecam!

ania-natalia · Wysłany: Pon 19:11, 03 Mar 2008 Temat postu:

u mnie za dwa tygodnie rozmowa o prace jest na to miejsce cztery kandydatki hmmm nikłe szanse na dostanie pracy w sklepie odzieżowym
a może nie wiem nie napalam sie bo nigdy nic nie wiadomo

ola · Wysłany: Wto 10:33, 04 Mar 2008 Temat postu:

Wczorajszy upłyną bardzo szybko najpierw pobudka syna do przedszkola potem Sandra śniadanko zjadła następnie posprzątałam i z domu wyszłam po 11 najpierw lekarz potem siedziałam z koleżanki synem następnie po syna do przedszkola i na zakupy do reala zanim sie obejrzałam było już po 17 i do domu piechotką bo uciekł nam autobus Zly

doszliśmy prawie na 18.potem obiadek na szybko, mała kolację i do spania syn też lóżko a ja z mężem do wyrka i mały seksik poszłam spać po 23.i tak mina dzień ciekawe czy ten tez tak szybko zleci?

ania-natalia · Wysłany: Wto 11:17, 04 Mar 2008 Temat postu:

mi też wczraj szybko dzionek zleciał wstałam rano posprzatałam wzięłam sie za firanki i mycie okien póżniej do sklepu pytać sie o prace jak wróciłam poszłam do klerzanki a póżniej do tesciów wróciłam do domu była 19.00
wiec wykompałam pati i poszła spać
sexiku nie było:-(mąz padniety z pracy przyszedł tylko sen mu w głowie:-(
a dziś szczepienie jejku koszmar pati sie tak strasznie płacze :-(
mam nadzieję że nie bedzie tak strasznie jak poprzednio:-)

ola · Wysłany: Wto 11:23, 04 Mar 2008 Temat postu:

Ania-natalia ja też mam dzisiaj szczepienie Kwasny

i bedzie płacz na całą przychodnię aż mi sie odechciewa iść buuuuuuuuuuu może ktos pójdzie za nas z dzieciaczkami proszę Wesoly

ania-natalia · Wysłany: Wto 16:39, 04 Mar 2008 Temat postu:

u mnie już po szczepieniu jejku ale był krzykkkkkkkkkkk na całą przychodnie jeszcze z krzyku i nerwów moja pati zwymiotowała na męza szła do szczepienia w krótkim koszulku i spodniach bo reszka nadawała sie do prania a nie pójde z dzieckiem takim do pielęgniarki
dzień koszmarny pati dwie ręce bolą ja mam dośc mąż i pati

ola · Wysłany: Pią 18:08, 07 Mar 2008 Temat postu:

Mi dzień znowu szybko upłyną rano śniadanko pózniej trochę komputerek następnie dentysta wracając odwiedziłam sklep i niuni kupiłam dwa ubranka synowi samochód za tego dentystę jeszcze na chwile na targ i do sklepu po zakupy i do domku a tu małae sprzątanie przyszykowanie obiadku.A teraz znowu meczę komputer i czekam na męża aż wróci z pracy jak nie będzie bardzo zmęczony to może na sexik da się namówic i tak dzień minie a jutro wies to też raz dwa i nie ma dnia.

ANGELIKAX · Wysłany: Pią 22:12, 07 Mar 2008 Temat postu:

a mi milal znosnie... pewnie dlatego ze piatek... i zaczal sie weekend... Wesoly

.:Venicee:. · Wysłany: Pią 23:14, 07 Mar 2008 Temat postu:

jak mi minął dzień ...hmmmmm
no stanowczo za szybko ...ale tak jest jak się ma labę od pracy !

ANGELIKAX · Wysłany: Sob 22:28, 08 Mar 2008 Temat postu:

ilo... duzo kwiatkow... czekoldaek... pyszna kolacyjka zrobiona przez facetow... Mruga

joanna_ros · Wysłany: Nie 0:50, 09 Mar 2008 Temat postu:

dzień kobiet mógłby być codziennie