|
www.dzidziusie.fora.pl Dzidziusie.Każde dziecko jest cudem. Słaba, delikatna istotka, z którą wszystko się zmienia: złoczyńcy miękną, zrozpaczeni znowu wierzą w życie.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marieta84
THE BEST UŻYTKOWNIK
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:21, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe może mi sie ubzdurało że żyją nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ANGELIKAX
SEKRETARZ
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Sob 23:52, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
joasiu chodzi glownie o ryby hodowlane czy sciagane na szeroka skale... w szczegolnosci panga mintaj...
panga jest ryba hodowana w Wietnamie...od momentu narybka do osiagniecia gabarytow "doroslej" ryby ma tylko 6 miesiecy... zadna ryba nie urosnie w takim tempie... a zeby tak sie stalo jest szpikowana jeszcze zywa wszelkimi antybiotykami, odzywkami, hormonami majace na celu miedzy innymi zwiekszyc laknienie czy przyrost masy... po wyfiletowaniu w fabryce szpikuje sie ja chemia aby zwiekszyc absorbcje wody do srodka fileta... dodatkowo glazuruje sie rybe na powierzni fileta... normalna w postaci mrozonej powinna zawierac glazure technologiczna ok 7 % zabezpieczajaca ja przez wyschnieciem... a do Polski tez trafiaja z glazura 35% + woda w srodku to daje nam nawet 50%... ile zostaje z ryby po rozmrozeniu latwo policzyc... istnieja tez upiekszacze majace na celu wybielic filet tak aby byl on bardziej "apetyczny"... ale to juz inna bajka...
z mintajem podobna sytuacja jak z panga...z ta roznica ze jeszcze zywa nie jest jakos torturowana bo to ryba morska... caly cykl "ulepszen" odbywa sie w fabrykach w Chinach...
losos jest jak najbardziej ok...
oczywiscie nie wszystkie pangi czy mintaje sa beee... wszystko zalezy od importera jaki towar rzuca do obrotu... a glownie rzuca taki na jaki jest zapotrzebowanie... tani... niestety
a najlepiej kupowac ryby w jakis sklepach rybnych nie w marketach bo w tych drugich nr. 1 jest cena co w tym przypadku mija sie z jakoscia towaru... reszta na oko widac ta gruba powloke lodu... i tu juz pytanie do kupujacych co ich skusi czy niska cena czy dobry towar...
marietko... po gotowaniu to chyba nie daly by rady przezyc....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marieta84
THE BEST UŻYTKOWNIK
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:44, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe nie no spoko z małżami
A jeśli chodzi o te ryby.. to jestem w mini szoku
Straszne... A to potem trafia na talerz... między innymi mój... szok...
Kiedyś kupiłam taką mrożoną rybę w supermarkecie w ogóle nie mogłam tego zjeść... obleśna... śmierdziała strasznie i w ogóle nie nadawała się do zjedzenia..
A co sądzicie o żywych rybach sprzedawanych w supermarkecie? W tych malutkich akwariach po kilkadziesiąt np. karpi.. to okropne.. nigdy by czegoś takiego nie kupiła...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marieta84 dnia Nie 0:44, 17 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olenka!
NOWY UŻYTKOWNIK
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:00, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ciekawe rzeczy piszecie koleżanki.... Z tą pangą to moi teście to jedzą, ja nie kupuję, bo filety są dla mnie bez smaku.
A co sądzicie o pstrągu, kupionym właśnie w supermarkecie??? Zamierzam w tym tygodniu zaserwować zupkę z pstrąga Maciusiowi. A sama lubię ryby wędzone: makrelkę i szproteczki.... Też pewnie niezdrowe....?????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia24
SUPER UŻYTKOWNIK
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnyśląsk
|
Wysłany: Nie 16:30, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hej ja mam średnie wykszt. i z zawodu jestem technikiem-ekonomistą... Pracowałam (w sumie to tyko staż) w księgowości jako księgowa..ale jakoś mnie to nie kręci..moim marzeniem było zawsze pielęgniarstwo (wiem w naszych czasach) ale odkąd mam dzieci (właściwie narazie oczekuje drugiego) coraz częsciej nachodzi mnie myśl żeby jeszcze sie poedukować w tym kierunku-nawet ze względu na moje maluchy-ostatnio Hubek był chory i w naszeym wspaniałym ośrodku zdrowia nie było pielęgniarek żeby robic małemu zastrzyki... A tak mamusie w domku cyk w pupkę i po krzyku...
jeśli chodzi o te ryby.. to jestem szoku wiedziałam że 50% to woda ale żeby tak faszerować ryby...Boziu niedługo świecić bedziemy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joanna_ros
Moderator
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 4424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: Nie 16:39, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Angela dzięki za odpowiedź
Kasia24 nie rezygnuj z pielęgniarstwa może Ci się jeszcze uda, jak sama dajesz zastrzy to juz dobry początek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia24
SUPER UŻYTKOWNIK
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnyśląsk
|
Wysłany: Nie 17:39, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
joanna_ros napisał: | Angela dzięki za odpowiedź
Kasia24 nie rezygnuj z pielęgniarstwa może Ci się jeszcze uda, jak sama dajesz zastrzy to juz dobry początek | źle mnie zrozumialaś...nie daje sama zastrzyków... Tylko dobrze by było gdybym mogła je robić.... Napewno cosik jeszcze zrobie w tym kierunku....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joanna_ros
Moderator
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 4424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: Nie 21:01, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
aha widzisz sorki rzeczywiście źle zrozumiała, znam osobę która choć nie jest pielęgniarką robi zastrzyki po prostu się nauczyła tylko nie wszystkie oczywiście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beata
Moderator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 1275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 21:08, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
potrafię robic zastrzyki!wiem, gdzie i jak!ale nie startuję do antybiotyków!i innych przy których powinien być dostępny lekarz!jednak nie zrobię najbliższym-chyba ,że będę musiała!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez beata dnia Pią 12:50, 12 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia24
SUPER UŻYTKOWNIK
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnyśląsk
|
Wysłany: Pon 16:57, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | potrafię robic zastrzyki!wiem, gdzie i jak!ale nie startuję do antybiotyków!i innych przy których powinien byc dostępny lekarz!jednak nie zrobię najbliższym-chyba ,żę będę musiała! | Ja też potrafię ale zrobiłabym TYLKO MĘŻOWI I SOBIE..dzieciaczkom raczej nie nie mająć odpowiedniego papierka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cudelfina
STAŁY BYWALEC
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Pon 19:44, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ja jestem z zawodu technikiem technologii żywienia zbiorowego i studiuję Zootechnikę na Akademi Rolniczej dziennie więc nie pracuję, jestem na 4 roku, po skończeniu studiów planuję założyć fermę kur ekologicznych ibędę sprzedawać ekologiczne jajka
co do zastrzyków to umię robić z insuliny bo przez całą ciąże robiłam sobie 4 razy dziennie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zezulka
SUPER UŻYTKOWNIK
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 21:43, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
a ja z zawodu jestem laborantem chemicznym, pracowałam w branży handlowej a teraz jestem domowa mama
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania-natalia
SUPER UŻYTKOWNIK
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:49, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ja mam biologiczno-chemiczne wykształcenie
narazie nie podejmuję pracy nie ma w mojej miejscowosci pracy dla młodej mamusi z małym dzieckie
siedzę w domu a z chęcią poszłabym do parcy zawsze wsparłabym budrzet rodzinny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beata
Moderator
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 1275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 12:54, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Marzy mi się powtórka z języka angielskiego.Myślę o kursie konwersacyjnym,wciąż nie mogę sobie zorganizować czasu!Mam nadzieję,że spokojniejszy w handlu styczeń pozwoli mi ruszyć w tym temacie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|